Pomarańczowa sypialnia- kicz, czy dobry styl?

14:21 Unknown 1 Comments

Hej!
Zmieniłam niedawno szablon bloga i jeszcze nie wszystko udało się dopracować. Z góry przepraszam Was, jeśli coś się porozjeżdża. Obiecuję jak najszybciej wszystko doprowadzić do ładu :)
Ostatnio jedna z osób, której pomagałam przy aranżacji mieszkania, zapytała mnie co sądzę o kolorze pomarańczowym, jako motywie przewodnim na ścianie w sypialni. Przyznam szczerze, że od razu przed oczami pojawił mi się obraz paskudnego, zagraconego mieszkania mojej cioci, w którym bywałam będąc dzieckiem. Mnóstwo bibelotów, religijnych obrazów, kwiatów, luster w finezyjnych ramach- a wszystko to właśnie na tle pomarańczowych ścian. Jak widzicie, wspomnienie, które mam zdecydowanie odrzuca mnie na myśl o kolorze pomarańczowym ;) I to jeszcze w sypialni? Takie żywe kolory pasują, według mnie i książkowych zasad, do kuchni czy jadalni, gdzie taka kolorystyka wzmaga apetyt. Stąd właśnie natłok czerwonych, pomarańczowych czy żółtych znaków firmowych z branży gastronomicznej.
Postanowiłam jednak nie zamykać się w jakimś utartym schemacie i zaproponowałam bledszy, bardziej pastelowy odcień, co zostało dobrze przyjęte, a następnie wprowadzone w życie :) W połączeniu z neutralnymi, stonowanymi kolorami wygląda to naprawdę fajnie. Nie zmieniło to co prawda mojej awersji do tegoż koloru, ale przynajmniej przekonałam się, że wystarczy trochę nad nim popracować, żeby wyglądało to ładnie, spójnie i nie drażniło :)
Pokażę Wam dzisiaj kilka inspiracji sypialnianych właśnie w tym odcieniu.
Do następnego :)




  

  

  

  

  

  

  

  

źródło zdjęć: http://www.pinterest.com

1 komentarze:

Dziękuję za Twoją opinię :)

Jak zrobić dobre zdjęcia mieszkania do wynajęcia?

13:29 Unknown 0 Comments

Niedawno pisałam o tym, jak przygotować dobrą treść ogłoszenia. Dzisiaj natomiast chciałabym wam przekazać kilka porad, dzięki którym na pewno zrobicie dobre zdjęcia do swojego ogłoszenia. Nie trzeba zatrudniać całej ekipy, z fotografem i oświetleniowcem na czele, która stworzy fotografie rodem z ikeowskiego katalogu. Sami jesteśmy w stanie wykonać dobre zdjęcia, które zachęcą naszego potencjalnego klienta do zapoznania się z treścią ogłoszenia.



 
Jak zrobić dobre zdjęcia?
1. Posprzątaj. Wiem, że najwygodniej jest wziąć telefon, cyknąć kilka fotek z ręki i tyle. Ale uwierz mi- nikt nie ma ochoty oglądać Twoich skarpetek na kanapie, suszącego się prania, talerzy z wczorajszej kolacji ani kociej kuwety. Serio. Poprzestawiaj rzeczy z kąta w kąt, pochowaj je do szafek, wystaw na klatkę, wyrzuć- na czas robienia zdjęć MUSI BYĆ porządek.
2. Wybierz odpowiednią porę dnia, a najlepiej i odpowiednią pogodę. Najlepsze efekty daje światło naturalne, połączone z zapalonymi lampkami czy żyrandolami- wtedy uda nam się uchwycić najwięcej szczegółów. Nie rób zdjęć wieczorem, używając flesza, bo nawet z najładniejszego wnętrza zrobisz- w najlepszym wypadku- przeciętną tragedię.
3. Zrób zdjęcie każdego pomieszczenia. Nic tak nie irytuje jak 3 zdjęcia łazienki + drzwi wejściowe i nic więcej. Dlaczego nie ma żadnych zdjęć sypialni? Czyżby była tak brzydka, że właściciel nie chciał jej pokazać?   Nie chcemy, aby ktoś tak pomyślał, prawda? Zaściel łóżko, połóż narzutę, poduszki albo pokaż sam materac- ale niech to zdjęcie będzie. Brak zdjęć kuchni, co też się notorycznie zdarza, również jest dużym błędem. Pasjonaci gotowania traktują często układ czy wygląd kuchni priorytetowo.
4. Wykonaj również zdjęcie, na którym pokażesz widok z okna. Jedni chcą mieć widok na ulicę, inni na podwórko i drzewa, a jeszcze inni na balkon sąsiada. Pokaż, co się kryje za zasłonkami.
 5. Jeśli posiadasz statyw- użyj go. Pamiętasz, aby nie robić zdjęć z fleszem? Przy dłuższym czasie naświetlania zdjęcia łatwo się rozmazują. Każde poruszenie ręką może spowodować, że zdjęcie będzie niewyraźne. Możesz się poratować stosem książek, czy jakąkolwiek inną podpórką + samowyzwalaczem. Dzięki temu unikniesz poruszenia aparatu w momencie naciśnięcia spustu migawki.
    
6. Zdjęcia najlepiej wykonywać z perspektywy dziecka, czyli mniej więcej na wysokości kolan. Pewnie dla niektórych brzmi to nieprawdopodobnie, ale aparat zaburza proporcje i wnętrze wygląda mniej atrakcyjnie, kiedy robimy zdjęcie na stojąco. Ukucnij- naprawdę wyjdzie ładniej. 
 

Myślę, że tych kilka porad udoskonali wasze zdjęcia. Pamiętajcie, aby nie ukrywać brzydszej części mieszkania, czy paskudnego widoku z okna. Po co nam klient, który straci zainteresowanie jak tylko przybędzie na miejsce? Szkoda czasu- i waszego, i oglądających :)

Do następnego!

0 komentarze:

Dziękuję za Twoją opinię :)